Wszystkie zdjecia zrobione wczoraj, zaraz przy domu, w ktorym mieszkam. Tak, zeby pokazac moje otoczenie. Mamy tutaj srodek zlotej jesieni i 15 stopni Celsjusza. Wokol domu mamy wielkie budowanie, bo nie dosc ze robotnicy (polscy zreszta ;D) robia schodki na wyrandzie, to jeszcze moje host rodzenstwo z przyjaciolmi postanowilo stworzyc wlasne legowiska w lasku kolo domu. Oczywiscie byly 2 obozy - dziewczyn i chlopakow, a ja bylam przeciagana to na jedna, to na druga strone.
poniedziałek, 12 października 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Spartoliłaś coś, Kuzynka. Tylko ostatnie 2 zdjęcia są linkami do dużych wersji. Popraw to, chcę się ponabijać z Twojego makijażu.
OdpowiedzUsuńWiem, ze spartolilam, ale juz nie mialam czasu poprawic. Zrobie to tak gdzies eeeeeeeeee jutro. Ale i tak moja twarz jest tylko na linkowatym zdjeciu i to skrzetnie zakamuflowana w ocienionymn tle, tak na wypadek wrednego kuzyna ^^
OdpowiedzUsuń