Salt Lake City jest stolica stanu Utah. W 80% miasto jest zamieszkale przez Mormonow, Wersja wikipedii (wersja oficjalna^^) o Mormonach mowi:
Mormoni – członkowie Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich (ang. The Church of Jesus Christ of Latter-day Saints – w krajach anglojęzycznych przyjął się skrót LDS) lub wyznań od niego pochodzących
W Salt Lake City najbardziej warto zwiedzic plac swiatynny i dom Brighama Younga, Mormona ktory przywiodl tutaj swoj lud i rozkazal wybudowac swiatynie na pustyni. Po placu chodzi mnostwo ladnych misjonarek Mormonek w dlugich spodnicach i zakrytych ramionach. Oprowadzaja wszytkich za darmo, opowiadajac o wierze i o obiektach. Na koniec proponuja Ci przejscie na Mormonizm ^^. Jesli im odmowisz, to sie nic nie dzieje. Nadal sa usmiechniete.
Nasze Mormonki oprowadzajace. Warty zauwazenia jest takze fakt, ze zgromadzona tutaj misionarki z roznych krajow, tak ze ludzie moga wysluchac o wierze Mormonow w swoich ojczystym jezyku. Lacznie bylismy oprowadzani przez Brazylijke, Filipinke, Japonke i Niemke.
Jedno z pomieszczen kompleksu katedry. Wilka gwiezdzista sala z pomnikiem na srodku. Nasze Mormonki nastawily taka opcje, ze pomnik zaczal mowic po polsku.
Kiedy sie wpisuje sie w Wikipedii “mormonie”, pierwsza fotografia na stronie jest wlasnie ta figura.
Dom Brighama Younga
Tutaj macie ladnie opisane, co to za dom, lepiej niz ja moglabym to ujac
Jak sama nazw wskauje. miasto to lezy nad slonym jeziorem, ktore tez postanowilismy zwiedzic. Wyspa na jeziorze jest nie zamieszkala. Znajduje sie tutaj tylko jedno historyczne ranczo. I 100 bioznow i kojotow.
Jezioro wraz z usypana droga.
Visitors Center. Mozna bylo wziac do reki czaszke bizona, kosci malych zwierzat i dotknac ich futerek.
Jeszcze jeden widok na jezioro.
ROZNICA NO. 65
Podczas gdy w Polsce mozna znalezc tylko tabliczki “uwaga na krowy” lub “uwaga na jelenie”, tutaj widnieja rowniez ostrzezenia “Uwaga na bizony”, “uwaga na kojoty”, uwaga na pumy, niedzwiedzie, kaczki i szopy pracze.
Pod koniec dnia zwiedzilismy historyczne ranczo na wyspie na slonym jeziorze. Muzeum bylo genialne. Dom jest pozostawiony taki jak kiedys byl. Mozna sobie wszedzie wejsc, wszytskiego dotknac, a nawet usiasc przy stole.
Oryginalne sukienki z 19-tego wieku.
Brum
Na sam koniec straznik muzzeum uczyl nas poslugiwac sie lassem ^^.
Tam eeeee gdzies jest szakal ;D A przynajmniej widzialam go keidy robilam zdjecie. Kto go znajdzie, temu jestem sklonna kupic 3-bita.
to pierwsze zdjecie jest mega!
OdpowiedzUsuńchce miec podobny pokoj;)