czwartek, 1 lipca 2010

NYC x2

DSC01868

Jako,  ze mieszkam w NY od 9 miesiecy i bylam w NYC zostalam oficjalnym oprowadzaczem mojej rodziny po tym  miescie B-)  Chcialam im pokazac wszytsko co podobalo mi sie najbardziej, tak wiec pierwszego dnia  zwiedzilismy Metropolitan Museum i Central Park :) Rodzice i siostra mieli glosowac w konsulacie, ale sie w ostatniej chwili okazalo, ze przegapili wybory (za granica sa one dzien wczesniej). Rozgoryczeni (“ o nieeeeee bo jeszcze ON wygra”) wsiedlismy do pociagu.

Jeszcze raz wrzuce zdjecia z MET i Central Park. Tym razem lepsze, bo bylo je z kim dzielic.

DSC01716DSC01720  DSC01736   DSC01746

Metropolitan Museum warto zobaczyc conajmniej 2 razy. Te 2 obrazy baaardzo lubie, a po mojej pierwszej wizycie w muzeum nie mialam pojecia, ze w ogole tam sa. Wielka wada MET jest to, ze budynek jest jednym wielkim labiryntem. Kazda sala jest polaczona z 5 nastepnymi. Strudzony turysta, marzacy o toalecie, wchodzac po raz setny do kolejnej sali wystawowej zamiast na korytarz patrzy z bolem na 4-tysiacletniego sfinksa.

DSC01764 Ona (sfinks) zaczela

DSC01758 DSC01815 

DSC01770

     DSC01779

Po 7 godzinach zwiedzania powaznie zazdroscilam ludziom na wozkach inwalidzkich.

DSC01819DSC01820

DSC01824

Nastepnego dnia wrocilismy do NYC. Tym razem plan wycieczki byl prosty – zwiedzic wszystko, co mozliwe.

DSC01830 Tato, ja i Broadway, ktory wbrew pozorom jest bardzo dluga ulica i ciagnie sie przez caly Manhattan.

DSC01836

Pierwszym wiekszym przystankiem na naszej trasie byl Empire State Building bliski kobieta ze wzgledu na powiazanie z “Bezsennoscia w Seattle” (i Tomem Hanksem ;D) i bliski mezczyzna ze wzgldu na  “King Konga”. Dzicy turysci sa troche uspokajani przed wjazdem na gore staniem w godzinnej (tak godzinnej)! kolejce >:) Pomiedzy zlotymi slupkami.

DSC01838 Z King Kongiem ^^

DSC01849

Warto bylo wystac w kolejce, bo widoki sa niesamowite ;)

DSC01852

DSC01858

B-)

DSC01865 No i oficjalne zdjecie Empire State Building, bo z Empire State Building nie mozna zobaczyc tylko Empire State Building ;)

DSC01866

Z parku biznesmenow pijacych kawe.

DSC01872

Times Square!

Chcielismy rowniez zoabczyc World Trade Centre. Miejsce po bliznaiakach na razie pozostaje w budowie, nastomiast tymczasowe muzeum znajduje sie w pobliskiej kaplicy, w ktorej modllil sie George Washington po swojej inauguracji. Z drugiej strony to intrygujace, ze kiedys prezydent modlil sie po inauguracji, a teraz pije szampana. Nawet modlitwa juz nic nie pomoze naszym politykom, pozostaje tylko pic! xD

DSC01877

DSC01890Kapliczka

DSC01887 … i jej muzeowate wnetrze

Naszym nastepnym przestankiem byl Trinity Church, Federal Hall i Wall Street.

DSC01900 Cmentarz przed Trinity Church.

DSC01895

Ten maly cmentarzo-ogrod sluzy wielu rodzina jako miesjce weekendowego spaceru x)  Wyglada on niesamowicie w kontrascie z wierzowcami.

DSC01892

Tak wyglada jedna sciana “murku” wokol Trinity Church :D

DSC01906 

DSC01911

Kosciol w srodu. Jeden z najpiekniejszych jakie do tej pory widzialam w Stanach.

DSC01908

ROZNICA NO 51

“Gooooooooosia! W Trinty Church jest KIBEL! Zrob mi zdjece szybko, bo to pewnie jedyna toaleta w Kosciele na swiecie!”. :D Potem moja host mama wytlumaczyla mi, ze w koazdym kosciele w USA jest  toaleta dla wiernych :)

DSC01916 DSC01917

My ze sztuka B-)

DSC01924

Moniument na czesc Hamiltona. To niesamowite jak caly rok meczenia sie z USA History sprawia jak ze sie cieszysz na widok imienia “Hamilton” i zmuszasz swoja siostre do robienia Ci zdjecia z jego cokolem ;)

DSC01933 Federal Hall i duzy Washington

DSC01943 DSC01942

No wlasnie :)

DSC01962

DSC01934Wall Street

 DSC01963

Jeszcze jeden widok na Wall Street, A wiecie, ze jest to jedna z najstarszych ulic miasta? Mozna to zauwazyc po tym, ze w odroznieniu do 5th Ave, Broadway czy 7th Ave ta ulica SKRECA ;D Ta zostala stworzona naturalnie, inne ulice powstaly przy pomocy linijki.

Na koniec dnia wybralismy sie na rejs promem kolo Statuy Wolnosci.

DSC01973 DSC01979

W koncu moge wkleic na blog wyczekane zdjecie Statuly ;)

DSC01983

Manhattan

DSC01988 Pisze Wam kartki <3

Na sam koniec dnia zwiedzilismy Battery Park, tak zwany park nowojorskich szpanerow B-) Wiele metro kwadratowych trawy zajmuja “hipsterzy”, mlodziesz ubrana w modne ciuchy, ktorej zwszystko zwiska >:) Park byl przelisczny, skompany w promieniach zachodzacego slonca.

DSC02012 Szkoci z Dudami ^^ Nie mam pojecia, co tam robili

DSC01998

ROZNICA NO 52

W kazdym miesjcu publicznym mozna znalezc darmowe fontanny z woda pitna.

DSC02006 

Bajoro :D

DSC02008

Castle Garden. Pierwsza stacja dla przybywajacych emigrantow. W 1890 ustapila miejsca slawnej Ellis Island. Musialam o nim napisac jedno z 4. wypracowan na moich egzaminach z anglielskiego ;>

DSC02019

I na sam koniuszek

ROZNICA NO 53

Kadzy pociag ma klimatyzacje.

ROZNICA NO 54

Temperatura, ktora powoduje klimatyzacja w pociagach, jest przyblizona do tej na Grenlandii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz