Juz jutro wylatuje do Polski ^^ Zajmie mi to jakies 2 dni i 9 stref czasowych, wiec bede w Polsce 16. lipca po poludniu ^^. W samolocie opisze Wam Washington, w ktorym obecnie sie znajduje.
środa, 14 lipca 2010
Yellowstone
“Park Narodowy Yellowstone (ang. Yellowstone National Park) – park narodowy położony w Stanach Zjednoczonych, na terenie stanów Wyoming, Montana i Idaho. Park narodowy Yellowstone jest pierwszym i najstarszym parkiem narodowym na świecie. Na terenie parku znajdują się słynne gejzery, gorące źródła, wulkany błotne, fumarole i wodospady.
Park usytuowany jest na rozległym wulkanicznym płaskowyżu, pod którym na głębokości 8 km znajduje się ogromna komora magmowa (dł. 70 km, szer. 30 km). W przeszłości (przed ponad 2 mln lat; 1,3 mln lat i 640 tys. lat) dochodziło w tym miejscu do eksplozji superwulkanu, powodujących ogromne i rozległe zniszczenia. Park Narodowy jest rozcięty głębokim wąwozem rzeki Yellowstone. W 1978 Park Yellowstone został wpisany na listę światowego dziedzictwa kultury i przyrody UNESCO.”
Zrodlo: oczywiscie wikipedia ^^
Yellowstone splonal w 1988. Do tej pory nie odzyskal swojego dawnego uroku. Wiekszosc zboczy porastaja 20-metrowe mlode drzewka. Z tego tytulu, turysci teraz glownie przyjezdzaja do Yellowstone aby zobaczyc gajzery, powachac sobie siarke i poogladac misie gryzli.
Rozne pejzaze Yellostone:
A oto krajobraz spowodowany pojawieniem sie misia ^^ Kiedy tylko jedna osoba zauwazala gryzlii prze droge, wszyskie nastepne rzucaly samochody, gdzie popadnie i lecieli z aparatem zlapac misia ;D
A zwierzat w Yellowstone jest na prawde duzo i wiekszosc mozna spotkac zaraz przy ulicy.
Bizon, ktory zagladnal mi w okno samochodu ^^
Najbardziej ekskluzywna fotografia misia^^. Z dwoma malymi.
Udalo nam sie tez poogladac wybuch wulkanu wodnego. Wybucha nie wiadomo kiedy 2 razy na dzien. Pomimo, ze czas jest nie okreslony, turysci maja swoje sposoby na zdobywanie informacji i 5 minut przed wybuchem, przed wulkanem siedzala widownia
W Yellowstone udalo mi sie tez zobaczyc jeszcze jedna rzecz, ktora bardzo chcialam zobaczyc.
ROZNICA NO. 67
W USA sa Amisze ^^
Wyoming
Stan Wyoming to 500,000 ludzi i dwa ogromne parki – Teton i Yellowstone.
Do Wyoming wjechalismy przez stan Idaho, gdzie po raz pierwszy widzialam Kolibra. ^^
Film nudnawy, ale koliber tak szybko porusza skrzydlami, ze nie da sie ich uchwycic (wychodzi szara plama), trzeba nagrac film ;)
Yellowstone, pierwszy park narodowy na swiecie, zasluzyl sobie na osobna notke. Dzisiaj najbardziej skupie sie na Teton National Park (ktory osobiscie bardziej mi sie podobal niz Yellowstone). W Wyoming zwiedzilismy tez miasteczko Cody, siedzibe znanego Buffolo Billa, ktore nie roznilo sie zbytnio od miasteczek Arizony. Porobilismy tam mnostwo zdjec, szczegolnie w czesci historycznej i wieeeeeeelkim muzeum. Pozniej, kiedy przegrywalam wszystkie fotografie z aparatu, okazalo sie, ze zadnego zdjecia nie ma ;>. Wycwanie sie i dam Wam pare zdjec z infernetu, zebyscie wiedzieli jak to wyglada.
Oto moje jedyne, niepokazowe zdjecie ze sklepu z bibelotami w Cody ^^
Czesc historyczna, oryginalne Cody. Jedyny lokal z pomalowanymi scianami i luksusowymi meblami to bar. ^^
Zwiedzanie eksponatow z dzikiego zachodu zajmuje dobre 4 godziny.
Ma chyba najwiesza kolekcje na swiecie strojow Indianskich.
ROZNICA NO. 66
W Ameryce bardzo powszechne sa parady, gdzie ludzie na platformach rzucaja slodycze ludziom stojacym na chodniku. Jak dla mnie bomba. ^^ Spotkalismy jedna z parad z okazji 4. lipca, dnia niepodleglosci.
A teraz troche zdjec z Grand Teton National Park. A parki narodowe przede wszystkim polegaja na tym, ze sie podziwia widoki, Stad nie mam co pisac i pozostawie Was ze zdjeciami ;*
Visitors center.
Mozna bylo poglaskac probki futerka poszczegolnych zwierzat, ktor mozna bylo znalezc w Parku. To tak, zeby juz nie glaskac tych zywych.
^^. Pika to najslodsze zwierzatko w parku. Wyglada jak przerosniety chomik/krolik bez uszu. Udalo sie nam ja zobaczyc ^^
W visitors center powiedziano nam, ze mozne uda nam sie zobaczyc bizona. Ale my, typowi turysci, bylismy ucieszeni, kiedy przez droge przebieglo nam cale stado bizonow. Macie tu jeszcze film z trafnym komentarzem mej siostry ^^.
Wakacje po Amerykansku ^^. Wiele osob mialo po prostu przyczepy podoczepiane do ogromnych aut ale widzielismy tez pardziesiat autobusow wypoczynkowych z podoczepianymi samochodami xD
W parku zabrania sie jesc na szlaku, bo moze przyjsc mis.
Wcielamy sie w role bezdomnych pod mostem. Chowalismy sie przed deszczem.