środa, 23 czerwca 2010

Goodbye party

Jestem w Arizonie i widzialam kaktusa wysokosci ciezarowki ;D Rodzice przyjechali, pojechalismy razem 2 razy do NYC. Potem mialam bal :) Ten slawny prom. Po 2 dniach (nic nie robienia B-) odbyla sie cermonia zakonczenia roku szkolnego. Po tym wydarzeniu, James zabral mnie na romantyczny ostatni wspolny wieczor ^^. Po 4 godzinach lotu i paru godzinach jazdy samochodem siedze sobie tutaj w motelu i psiocze na slaby internet. Ostatnie pare dni byly tak intensywne, ze nie dalam rady pisac na blogu. A wydarzenia,, ktore oderwaly mnie od pisaniana blogu sa warte opisania :) Tak wiec, w ciagu paru nastepnych dni streszcze po krotce moje ostatnie dni w New York i moje pierwsze przygody na zachodnim wybrzezu :)

Zaczne od opisu przyjecia niespodzinki, ktora zorganizowal mi James :) Dzien po przylocie moich rodzicow, rodzina Jamesa zaprosila ich na obiad. Mial to byc zwykly obiad rodzinny. Zabralam wszystkie mozliwe mamy i taty (lacznie 4) i poszlam na 58 Colony Drive. Wchodze do ogrodku a tam "SUPRISE!" z krzyakow wyskakuje okolo 20 najblizszych mi tu osob. Przyszli sie oficjalnie pozegnac. Bylo wzruszajaco. I bylo duuuuuuzo jedzenia^^ Dostalam kupe kolczykow, slodyczy i sukienek :D Moja siostra laskawie pozyczla mi aparat dopiero pod koniec imprezy ("nieeee dam Ci bo rozwalisz!"), ale udalo mi sie porobic pare zdjec :)


Jenna, Ja, Danielle. To z nimi bylam w FOREVER 21 i sprawilam, ze musialy tam ze mna siedzec 40 minut }:-) Z tej okazji dostalam od nich gore rzeczy z FOREVER 21 ;D


Inny prezent :) OD Jess i Cathy. Sprawdzily jak to napisac po polsku w slowniku ;D A potem przerazone pytaly mnie, czy przypadkiem nie napisaly brzydkiego slowa :D


Ja i Rodzina NO 1


Ja i rodzina NO 3 (Jamesa ;)


Ja i rodzina NO 2 :)


Moj ukochany gej Anthony i Jackie :) Anthony zostal potem krolem balu ;D


Eeeee to jest Nick i on nie jest gejem ;P Za to ja przesmieszny. Zostak nawet wybrany najzabawniejsza osoba w szkole.


Jess, Cathy, ja i Tessa :)


Stylowo!


Ja i Tessa, przesympatyczna i bardzo madra dziewczyna (dostala sie do Carnell, ktory obok HArvardu i Yale jest collegem Ligii Bluszczowej). To niesamowite, ze tutaj im ktos sie lepiej uczy i ma wiecej sukcesow, tym jest skromniejszy i milszy. Na tym zdjeciu przekonuje Tesse, ze wychodze od niej gorzej na zdjeciach xD


glupki <3


:D Tylko Nick potrafi tak zrobic ;D


Tork Nr 1 od rodziny Jamesa


Tork Nr 2 od rodziny Jamesa ;D Jego siostra jest niesamowita kucharka. Potrafila nawet namalowac lukrem na ciescie obraz van Gogha ;o


Na koniec prezentacja kalorii z Heather, siostra Jamesa :)

1 komentarz:

  1. Wow ale to mile!!!
    Moim faworytem jest zolte ciasto z okularami^^

    OdpowiedzUsuń